Events: PTG All Day 2015 – Wyniki

Oficjalne wyniki:

PRO:
1. Tomasz Kwiecień
2. Piotrek Combrzyński (Hedonskate)
3. Łukasz Malewski (Hedonskate)

AM:
1. Łukasz Mazur
2. Tomasz Szymczyk
3. Bartek Malec

JUNIOR:
1. Bartek Piotrowski
2. Karol Korczyk
3. Aleksander Roczniok (Hedonskate)

Gratulujemy!

Events: Wyniki Never Winter Jam 2015 (PRL-Premium)

PRO:
1. Łukasz Malewski (Hedonskate)
2. Marcin Kopiec (Hedonskate)
3. Tomek Sosiński

AM:
1. Kamil Gruba (Hedonskate)
2. Daniel Mufin
3. Rafał Łatka

JUNIOR:
1. Kamil Czenczek
2. Aleksander Roczniok (Hedonskate)
3. Maciek Kuran

Gratulujemy!!

Foto by Iwona Mróz

Team: Łukasz Malewski 2014 Edit

Długo wyczekiwany materiał Łukasza Malewskiego „Bideta” z sezonu 2014 już online! Syta, streetowa jazda, perfekcyjnie uchwycona przez obiektyw Straight From Here. Mocno wyeksploatowany śląski street jak widać ma jeszcze wiele do zaoferowania – nietypowe podejście do miejscówek ma tutaj duże znaczenie!

Press Play and Enjoy!

Team: Jan Welch w Polsce!

W ubiegłym tygodniu mieliśmy przyjemność gościć w Polsce  Jana Welcha, który jest aktualnie w trakcie swojego Euro tripu. Jan zbiera materiału do swojego nowego filmu, który pojawi się pod koniec roku 2014. Łukasz Malewski (Hedonskate, Xsjado, TheHive) oraz Tomek Przybylik (Hedonskate, Intruz, Orion) zadbali o kilka dobrych nagrywek –  sprawdźcie galerię foto Wojtka Makuli, aby zobaczyć przedsmak tego co nas czeka!

by Makula Photography

5`er: Łukasz Malewski

1. Wracasz do gry po długiej kontuzji – jak przebiega twój powrót do jazdy, czy możesz już jeździć na 100% jak przed kontuzją?

Tak, wracam do gry po prawie rocznej przerwie. Dokładnie 5 stycznia tamtego roku zaliczyłem ostrą imprezową matę, co zaowocowało zerwanym więzozrostem barkowo-obojczykowym i zwichnięciem barku, także ze zrywaniem paru więzadeł. Żeby naprawić to jak należy przeszedłem dwie operacje i długą rehabilitacje. Jednak najgorsza z tego była myśl, że już nigdy nie będę mógł jeździć, bo przecież niejeden z naszych ziomów musiał sobie odpuścić rolki po poważniejszych kontuzjach barków. Do tego dochodzi fakt, że to WÓDZIA mogła zrujnować bezpowrotnie coś nad nad czym tyle pracowałem…Całe szczęście, że Wojtas pomógł mi dostać się do świetnych lekarzy, którzy pozlepiali wszystko pięknie, dzięki czemu już od jakiegoś czasu mogę cieszyć się z powrotem jazdą, triczkami i matami nie pod wpływem WÓDZI :) Czytaj dalej