1. Czy Ranking ligowy PRL mobilizował cię jakoś do brania udziału w poszczególnych eventach? Czy startowałbyś wszędzie gdyby nie było PRL?
Na pewno trochę tak, w szczególności, że miałem szansę na uzyskanie jakiegoś tytułu, który będzie fajną rolkową pamiątką. Jednak głównym powodem mojej dużej frekwencji na zawodach było to, że w Maju napisałem maturę i zaczęły się moje najdłuższe wakacje, które z założenia miały być w dużym stopniu związane z rolkami, więc wydaje mi się, że nawet bez ligi wystartowałbym na większości imprez, co nie zmienia faktu, że ranking ligowy jest bardzo fajną rzeczą i mobilizuje do działania.
2. Twój konik – flagowy Hardspin Topsoul, od jakiegoś czasu rzucasz sobie go gdzie chcesz – długo uczyłeś się tego triku? Jakieś tipsy?
Może nie do końca gdzie chcę, ale na kilka przeszkód jestem w stanie go wcisnąć. Nie uczyłem się tego triku, bardziej skupiłem się na 450 Bs Royal’u, którego trochę katowałem, a Hardspin Top Soul sam zaczął wychodzić.
Myślę, że kluczem do triku jest dobre 540, później oswojenie się z 45 Bs Royal’em (którego nie koniecznie trzeba rzucać wszędzie, ale pomaga opanować rotację potrzebną do wykonania hardspin’a), a jeśli chodzi o samo wykonanie to przede wszystkim najazd i rotacja wykonana równolegle do przeszkody, żeby jej nie przelecieć, co jest np. dla mnie najczęstszym błędem.
3. Od kilku miesięcy ekipa z Wrocławia działa prężnie jak nigdy – nowe clipy, foty na waszym Fanpage, ogółem mówiąc – dzieje się i to sporo. Co sprawiło, że nagle zaczęliście iść w tą stronę?
Ogólnie mówiąc mamy zajawkę i wkurza nas to, że nic się nie dzieje (szczególnie we Wrocławiu), więc wzięliśmy się do „pracy”. Razem ze Szczurkiem wpadliśmy jednocześnie na pomysł założenia strony rolkowej, na której pojawiałyby się newsy, między innymi od nas, co mogłoby pokazać kilku ludziom co robimy i zachęcić ich do działania/jazdy. Nasze koncepcje trochę się różniły i ostatecznie Bladelife Wrocław powstało bardziej według zamysłu Przemka, ale jestem zadowolony z tego jak teraz funkcjonujemy. Dodatkowo mogę powiedzieć, że pracujemy teraz z Synkiem i Szczurkiem nad czymś naprawdę dużym, na skalę ogólnopolską, ale jest jeszcze za wcześnie żebym mógł powiedzieć więcej.
4. Wszyscy czekamy na kolejny edit z serii „Halla..” , projekt o zupełnie innym podejściu do zajawki rolkowej niż np. produkcje SurfCitySouth. Czy można się spodziewać tam twoich clipów? Możesz coś powiedzieć o nagrywkach?
Nie jestem zaangażowany w ten projekt , jest on bardziej ogólnopolski niż wrocławski, a z naszym miastem łączy go jedynie Szczurek i Minimal Motions. Z tego co wiem edit będzie zawierał klipy polskiej czołówki i będzie filmowo-rolkowym wydarzeniem roku.
5. Tradycyjnie ostatnie pytanie dotyczy twojego ulubionego rolkarza w Polsce – kto w naszym kraju wyróżnia się według ciebie?
Jestem fanem jazdy Gufiego, jednak w tym sezonie największe wrażenie zrobił na mnie Kacper Nosek, który może być następnym rolkowym fenomenem na naszej scenie.