Zdjęcia te dostałem od Almantsa Nedzveckisa (Hedonskate, Infinity Clothing) razem z tym komentarzem:
„Jeździł na street'cie i spadł z płaskiej rurki z gapem… Teraz juz wszystko OK. Kilka szwów i złamana ręka.”
Kilka dni później dostałem e-mail od Nilsa Jansonsa (Hedonskate, BHC, Remz, Match, Vicious):
„W ostatni weekend odbyy się zawody w Adazi – mięscie niedaleko Rygi. Zająłem trzecie miejsce a Almants czwarte. Nie mogłem jeździć najlepiej jak umiałem, ponieważ musiałem być ostarożny ze względu na załamany palec, ale generalnie mówiąć zawody były fajne.”
Komentarz jest zbędny…